Szybko, szybko… To niemal hasło dzisiejszych czasów, większość rzeczy dzieje się w biegu i dotyczy to w równym stopniu naszej przestrzeni zawodowej oraz prywatnej. Niemal każda praca powinna być wykonana na wczoraj, na wiele ważnych rzeczy zwyczajnie brakuje nam czasu. A przecież mamy znacznie więcej udogodnień, sprzętów które usprawniają nam funkcjonowanie, nawet żyjemy dłużej niż wcześniejsze pokolenia… Mimo to, najistotniejsze rzeczy często nam umykają.
Dziecięce potrzeby
Pamiętam z dzieciństwa pewną piosenkę, a tak naprawdę wiersz „Szybko” napisany przez Danutę Wawiłow, który świetnie pokazuje prostotę i zarazem piękno dziecięcych tęsknot. Oto fragment:
„A ja chciałbym przez kałuże
iść godzinę albo dłużej,
trzy godziny lizać lody,
gapić się na samochody…”
Czy pamiętasz to jeszcze Drogi Rodzicu? Przecież takie potrzeby mieszkały kiedyś w każdym z nas, zanim porwały nas powinności, obowiązki, terminy i świat wirtualny. Takie marzenia mieszkają teraz w naszych dzieciach i do nas należy decyzja jak szybko przeprowadzimy je na „inną stronę mocy”.
Inna, nie znaczy zła
Kiedy zdecydowalibyśmy się zostać w tym świecie dziecięcych fantazji i tęsknot, bylibyśmy trochę jak Piotruś Pan, który nie chciał dorosnąć. Jednocześnie, każdemu z nas potrzebne jest dzieciństwo, jako czas poznawania świata i siebie, swoich możliwości, oraz przygotowań na to, co przed nami.
Żyjąc we współczesnym świecie, nie sposób uciec od automatyzacji, komputerów, telefonów… Mają one przecież ogromne zalety. Dzięki Internetowi mamy niemal natychmiastowy dostęp do wiedzy w różnych językach i na różnym poziomie. Możemy nie tylko rozmawiać z osobami po drugiej stronie globu, ale nawet „spotkać się” z nimi na ekranie, nie zważając nawet na czas pandemii. Dzięki delegowaniu zadań, czy też konkretnym sprzętom w domu i życiu, usprawniamy nasze działania. Jednocześnie jednak odbieramy sobie i naszym dzieciom możliwość doświadczania, próbowania, testowania, a tym samym niestety rozwijania swych zmysłów.
Wyposażenie podstawowe
Dzieci przychodzą na świat niejako z wyposażeniem podstawowym, to znaczy mają narządy do odbioru wielu bodźców zewnętrznych, ale muszą wyćwiczyć umiejętności ich odbioru. Dzieci uczą się „słyszeć”, „widzieć” i poznawać otoczenie, czyli rozpoznawać, łączyć i układać sygnały, ale nie jest to wcale takie proste, kiedy ten mały człowiek jest wręcz bombardowany kolorami, czy głośnymi sygnałami.
Dorosłemu człowiekowi jest się ciężko skupić kiedy o jego uwagę walczą sygnały z własnego ciała (na przykład głód) z bodźcami zewnętrznymi (hałas, zmienność obrazów i kolorów dookoła, w połączeniu z tłumem i zaległymi zadaniami), a co dopiero dziecku. Wszyscy zatem potrzebujemy chwil odpoczynku, wytchnienia od tej szybkości, aby zachować równowagę psychiczną i fizyczną.
Problemy cywilizacyjne
Coraz więcej osób w naszym otoczeniu zaczyna cierpieć z powodu zbyt szybkiego tempa życia. Nie mamy czasu na zdrowe jedzenie, brakuje go również na aktywność fizyczną, a co za tym idzie, nie korzystamy z naturalnego sposobu redukcji stresu. Organizm człowieka broni się jak może, więc blokuje odbiór niektórych bodźców. Najłatwiej przychodzi nam rezygnacja z tych wysyłanych przez nas samych, więc odkładamy na później: jedzenie, sen, odpoczynek, itp. W efekcie tych praktyk narażamy się na przemęczenie, stres, depresję, uzależnienia…
Podobne symptomy obserwuje się u dzieci, które mają coraz więcej problemów z zachowaniem, koncentracją uwagi, niską samooceną, czy agresją skierowaną na siebie, lub innych.
Czas na uważność
Dalaj Lama powiedział: „Gdyby każdego ośmiolatka na tej planecie nauczono medytacji, wyeliminowalibyśmy przemoc na świecie w ciągu jednego pokolenia.”
Czy tak rzeczywiście by się stało? Nie wiadomo, ale wiadomo, że medytacja i uważność mają ogromną moc. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak będzie wyglądała przyszłość naszych dzieci. Jednocześnie pewnym jest, że zawsze na czasie pozostaną takie umiejętności jak: życie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami, umiejętność rozpoznawania swoich potrzeb, pragnień, czy radzenia sobie z emocjami.
Jeżeli zainteresował Cię, Drogi Rodzicu temat uważności i ćwiczeń uważności, to zapraszam na stronę: www.mamokompas.pl/mamokompas/karty-uwaznosci-dla-dzieci-i-nie-tylko/. Znajdziesz tam zestaw Kart uważności do samodzielnego wydruku z ćwiczeniami dla dzieci od 4 roku życia w górę. Ćwiczenia te pozwalają usprawniać zmysły, oswajać emocje, okazywać więcej życzliwości sobie i innym.